niedziela, 18 grudnia 2016

Sielsko - anielsko

Witam Niedzielnie i przedświątecznie. Zaczęłam przygotowania do świąt w domu. Wczoraj trochę sprzątania w kuchni, dziś gotowanie - bigos. Czytałam, że bigos powinno się gotować przez trzy dni. Może mi się uda... ;D
Jeszcze kilka aniołów. Zrobiłam ich około 30. Straciłam rachubę tak szybko wyfruwały. Teraz mogę oddać się przyjemnościom. Poczytam książkę, będę dziergać na drutach...
Oto ostatnie "stadko" aniołów (w tym roku).

 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz