Niedawno zrobiłam karteczkę techniką qulingu.
Zrobiona z kolorowego papieru ksero. Bardzo prosta, ale w żywych
kolorach. Będę miała np. z okazji imienin dla kogoś bliskiego. Jeszcze
trochę poczeka.

wtorek, 22 lutego 2011
Świątecznie i nie tylko
Moja pierwsza wydmuszka z kurzego jajka ozdobiona konturówką.Niewprawny i krzywy wzór reliefowy (powiedzmy, że to relief). Poza tym upuściłam ją na podłogę i pękła. Mimo tego zrobiłam zdjęcie aby ją zaprezentować.
Oprócz wydmuszki wieczko do skrzynki na moje "cosie" do decoupage.
Pracuję nad nim już dosyć długo. Nie jest jeszcze skończone. Cały
czas je lakieruję i szlifuję. Nie miałam gotowego projektu, a pomysły
przychodzą w trakcie realizacji. Pokazuję wierzch i wnętrze klapy. Może
jeszcze uzupełnię kompozycję...


Do kompletu w "zeberkę"
Pokazywałam zegar w zeberkę, zaprojektowany i wykonany
przez moją córkę. Postanowiła zrobić butelke w tym samym stylu.
Przypomnę też zegar. :-) i zaprezentuję butelkę. Mama pomogła tylko w
wykończeniu.
Haftowane kurczaki
Kolejne drobiazgi na Wielkanoc. Tym razem krzyżykiem. Mam
cztery wzory kurczaczków w tym stylu. Może uda mi się wyhaftować
wszystkie... ;) Wielkość wzoru około 6 centymetrów.
Skończyłam wyszywanie krzyżykiem kurczaków. Jeszcze pranie,
krochmalenie i jakieś zaprezentowanie. Ramka, czy coś innego. Zależy
czy na ścianę, czy jako zawieszka na gałązkę. Jeszcze zobaczę...
środa, 9 lutego 2011
Wstążeczkowe kurki
Wielkanocne prace Lilli
Dziś przedstawiam wesołą gromadkę w moherowych beretach.
Do tego dwie pisanki z kwiatami (podobne wyleciały do Anglii, Francji i
Kongo; tak, nawet do Kongo) i jedna w kabaretkach. Jest to dzieło mojej
szwagierki Lilli. Sama jeszcze nic nie zaprezentowała. Szkoda, bo ma się
czym pochwalić. Dlatego za jej zgodą zdjęcia prac znalazły się dziś na moim blogu.
Mam nadzieję, że po tej prezentacji sama zechce przedstawiać swoje dzieła.

Sympatyczne moherowe towarzystwo

Pisankowe trio.

W kabaretkach jej do twarzy ;)

Wszyscy razem...
Mam nadzieję, że po tej prezentacji sama zechce przedstawiać swoje dzieła.
Sympatyczne moherowe towarzystwo
Pisankowe trio.
W kabaretkach jej do twarzy ;)
Wszyscy razem...
wtorek, 8 lutego 2011
Wierlkanocne zajączki
piątek, 4 lutego 2011
Stare etui w nowej odsłonie
Przerabiałam prezentowane wcześniej etui na okulary.
Próbowałam kraka dwuskładnikowego. Wyszło mniej więcej. Mniej wyszło, a
więcej nie. Spękało, wypełniłam szczeliny i polakierowałam. Jak wyszło?
... Osoba, która przygarnie etui jest nim zachwycona. Chciała zabrać
jeszcze nie polakierowane.


W środku okrutnie upaprałam je lakierem. Cztery razy próbowałam
krak dwuskładnikowy. Ostatni raz przy lakierowaniu nie zwróciłam uwagi,
że po rękawiczce lakier spłynął mi do środka futerału. Nie mogłam dać
takiego nowej właścicielce. Postanowiłam więc wyścielić futeralik
materiałem. Jak to wygląda - proszę. Przed i po ulepszeniu.
Dumna kurka na serwetce
W niedzielę zaczęłam pracę nad wielkanocnymi gadżetami.
Pierwsza jest serwetka z kurką na koszyczek wielkanocny. Postanowiłam robić zdjęcia w trakcie pracy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)