piątek, 4 marca 2011

Jajecznie - Świątecznie

I tak oto zazdrość była motorem mojego działania. Pozazdrościłam innym, którzy dekupażują pisanki i sama też zrobiłam. Dzisiaj przedstawiam pozostałych sześć drewnianych pisanek. Mam już ich dziewięć.  Może to niedużo, ale moje one są :). Prawdopodobnie niektóre będą upominkiem na zająca. Muszę jeszcze polakierować pisanki z krakiem i kropkowane, ale już nie mogłam wytrzymać i wstawiam. Aha, biedronki umyłam. Kropki są tylko w tle.




próba z esami floresami






"Pokraczone" dwuskładnikowcem pisanki







I kropkowane :-) (pierwsze kropeczki)


a biedronki kropkowane i wypukłe ;)



Na razie wszystkie (jak dotychczas) pisanki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz